A może tak naprawdę wszytko zaczęło się trochę później? Też w czerwcu, ale w roku 1992? W centrum Warszawy następuje otwarcie pierwszej polskiej restauracji popularnej sieci fastfood. Wstęgę przecina minister pracy, wśród gości są politycy, artyści i celebryci, przeddenominacyjne wianuszki zer wiją się dumnie przy nazwach produktów znanych dotychczas tylko z opowiadanych na dobranoc baśni. Zachód wkracza do Polski, a Polska przyjmuje go głodna, ładnie ubrana i pełna nadziei. I przez tę krótką chwilę, na skrzyżowaniu Świętokrzyskiej i Marszałkowskiej, jest tak, jakby otworzyły się wszystkie szanse świata. Jakby wszystko było jeszcze możliwe.
„Podwójny z frytkami” to powrót do tego momentu, próba odtworzenia tej chwili, przyjrzenia się jej i sprawdzenia jej możliwych wariantów. Dokument stopniowo przeradza się w fantazję, postaci historyczne mieszają się z fikcyjnymi, a wiwisekcja marzeń zamienia się w podróż do jądra ciemności. Do wnętrza niezaspokajalnego głodu i niemożliwych do zrealizowania pragnień.